08.02.2024 09:00 0 TS/MW/TTM
Tłusty czwartek to dzień lubiany przez wielu Polaków. Twoja Telewizja Morska w jednej z cukierni sprawdziła w jaki sposób przygotowywane są pączki. W noc przed tym słodkim świętem przygotowali około 35 tys. tych kalorycznych przysmaków.
Przygotowania do tego święta dla cukierników rozpoczynają się dużo wcześniej niż może nam się wydawać. Nawet na kilka tygodni przed tłustym czwartkiem.
— Zamawiamy towary. Układamy. Mamy cały plan. Przygotowania trochę trwają - mówi w rozmowie z Twoją Telewizją Morską Emilia Pobłocka, prowadząca cukiernię w Wejherowie.
— Jest to swojego rodzaju święto, ale i również ciężko praca. Cały rok myślimy o tłustym czwartku - dodaje Marcin Mering, cukiernik.
To bowiem najbardziej wytężony czas pracy w branży cukierniczej.
— Od swoich klientów otrzymujemy zamówienia dużo szybciej, więc wiemy ile pączków będziemy robić. Noc przed tłustym czwartkiem planowaliśmy zrobić około 35 tys. pączków z różnymi nadzieniami, np. 260 kg nadzienia różanego. Tradycja zobowiązuje do pączka różanego, ale nie brakuje też nowości jak np. nadzienia z karmelem i raffaello - mówi Pobłocka.
Każdy z tych 35 tysięcy pączków musi zostać wykonany z należytą starannością tak, aby zadowolić nawet największego łasucha, a to już ogromna sztuka. Poniżej na filmiku możecie zobaczyć, jak przygotowywane są pączki.
Z kolei w naszych mediach społecznościowych zapytaliśmy czytelników, gdzie możemy zjeść najsmaczniejsze pączki.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekam na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.