21-letni wejherowianin zatrzymany przez kryminalnych przy Urzędzie Stanu Cywilnego trafił wprost do policyjnego aresztu, gdyż dzień wcześniej - w niedzielę brał udział w rozboju. Śledczy przesłuchali mężczyznę, a dziś usłyszy zarzuty. Noc spędził samotnie w policyjnym areszcie. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około południa policjanci z Wydziału Kryminalnego zatrzymali drugiego ze sprawców rozboju, o którym informowaliśmy wczoraj. Do rozboju doszło w niedzielę wieczorem, podczas którego dwaj sprawcy napadli na 22-letniego wejherowianina i przemocą zabrali mu dwa telefony komórkowe oraz portfel.22-latek został zatrzymany przez dzielnicowych w niedzielę, gdy uciekał z miejsca rozboju.
Kryminalni pracując nad sprawą tego rozboju zauważyli w poniedziałek około południa, jak
21-latek szedł ulicą odświętnie ubrany - do Urzędu Stanu Cywilnego w Wejherowie.
Policjanci poczekali na niego na zewnątrz. Gdy młoda para wyszła z "Pałacu Ślubów",
mundurowi zatrzymali 21-letniego mężczyznę i przewieźli do wejherowskiej komendy.
Śledczy przesłuchali zatrzymanego mężczyznę. Noc spędził w policyjnym areszcie. Dziś zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty.
Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat.