Dwa pierwsze sety sugerowały, że sopocianki swojego debiutu w Lidze Mistrzyń do udanych nie zaliczą. Jednak w trzeciej partii przyszło przebudzenie i sprawdziło się przysłowie, że kto nie wygrywa 3:0, ten przegrywa 2:3.
Atom Trefl Sopot pokonał Volero Zurych 3:2, zdobywając dwa cenne punkty. Początkowo spotkanie nie układów się po myśli podopiecznych Alessandro Chappiniego. Dużo błędów własnych i kiepskie przyjęcie, skutkowało dużą przewagą gospodyń. Losy odwróciły się w trzecim i czwartym secie, gdzie to Atom był na fali. Ozsoy i Navarro straszyły rywalki zagrywką, a w ataku brylowała Hodge. O wszystkim decydował tie-break. Lepsze były siatkarki z Sopotu i po dramatycznym pojedynku cieszyły się z swojej pierwszej wygranej w Lidze Mistrzyń.
Atom – Volero 3:2 (19:25, 14:25, 25:14, 25:15, 15:9)
VOLERO: Onyejekwe, Zivković, Saszina, Alajberg, Petrović, Mihajlović, Rosić (libero) oraz Malesević, Tabunscić, Ninković
ATOM TREFL: Glass, Ozsoy, Ssuschke-Voigt, Kożuch, Hodge, Navarro Fernandez, Maj (libero) oraz Sieczka, Bełcik, Świeniewicz, Saad