Zamek w Łapalicach od wielu lat budzi duże emocje. Rozpoczęta 40 lat budowa ma szansę na ukończenie. Przyjęto uchwałę o uchwaleniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla fragmentu wsi Łapalice.
Budowa zamku rozpoczęła się w 1983 r. Swoją wyjątkową wizję budynku z 365 oknami, 52 komnatami i 12 wieżami zrealizować chciał gdański przedsiębiorca Piotr Kazimierczak.
Budowa nie mogła być ukończona, gdyż pozwolenie na nią obejmowało budowę domu jednorodzinnego z pracownią o powierzchni nie większej niż 1 tys. mkw. Powierzchnia zamku wynosi prawie 6 tys. mkw.
— Trzy lata zajęło nam przyjęcie planu po podjęciu uchwały o przystąpieniu do sporządzania planu. Cieszę się, zwłaszcza, że to nietypowa sytuacja. To chyba największa samowola budowlana w kraju, więc tym lepiej, że po 40 latach udało się ją w końcu zalegalizować. To najwyższa pora, by coś z nią zrobić, ponieważ często dochodziło tam do wypadków, a budynek coraz bardziej niszczał. Wierzę, że ta inwestycja przyczyni się do rozwoju sołectwa Łapalice i całej gminy Kartuzy — mówił podczas sesji Rady Miasta Kartuzy radny Arkadiusz Socha.
Uchwała umożliwia uregulowanie statusu prawnego budowli, czyli jej legalizację i możliwość na dokończenie budowy. Zgodnie z deklaracjami właściciela, budynek miałby zostać przekształcony w hotel.
Przypominamy, że czekamy na Państwa sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.