Rybacy protestowali na krajowej szóstce

W Ługach, tuż przed Lęborkiem, na krajowej "szóstce " miał miejsce protest armatorów rybołówstwa. Na miejscu pojawili się też czuwający nad bezpieczeństwem protestujących policjanci.

Protest, zwłaszcza w newralgicznych komunikacyjnie miejscach to duży problem zwłaszcza dla poruszających się w tym miejscu kierowców. Dlatego też na miejscu obecni są policyjni negocjatorzy i funkcjonariusze zespołu antykonfliktowego, którzy rozmawiali z protestującymi i negocjowali z nimi możliwość przepuszczania samochodów.

Protestujący po rozmowach z policjantami zgodzili się przepuszczać pojazdy w krótkich odstępach czasu. Ostatecznie, po kilku godzinach, armatorzy zakończyli protest i droga ponownie była przejezdna.

Spór między rybakami a rządem trwa od kilku lat. Armatorzy domagają się realizacji porozumienia z 2020 roku w sprawie rekompensat za zakaz połowu dorsza. O negocjacje w tej sprawie protestujące środowisko zabiega od dawna.