'Nie daję się młodym zawodnikom.' 64-latek bryluje na murawie

choczewo24.info

64-letniego Stanisława Czaję można określić mianem ewenementu w lokalnej piłce nożnej. Nie tylko jest prezesem B-klasowego klubu KS Dąbrówka Linia, ale sam ubiera też korki i na murawie boiska pomaga kolegom z zespołu walczyć o ligowe punkty. Jest nawet jednym z wyróżniających się graczy. — Chcę pokazać młodym, że nie trzeba siedzieć tylko przed telewizorem. Trzeba ich zachęcić i pokazać, że warto jest pobiegać i się poruszać - mówi grający prezes.

W 28. kolejce B-Klasy w grupie Gdańsk I w drugiej połowie spotkania pomiędzy KS Dąbrówka Linia, a Latarnikiem Choczewo na murawie boiska pojawił się urodzony 5 października 1959 roku prezes klubu z gminy Linia. Dla 64-latkach nie był to pierwszy mecz w barwach Dąbrówki. Od początku sezonu 2022/2023 zagrał we wszystkich spotkaniach swojego klubu.

— Powtarzam młodym, że to nie jest gra orlikowa. Trzeba mieć charakter, ducha walki i być rzetelnym oraz słownym w tym co się robi. Kiedyś marzyłem, aby przebiec maraton. Powiedziałem sobie, że to spełnię i zrealizowałem marzenie. Przebiegłem łącznie bodajże 25. maratonów - mówi w rozmowie z portalem Nadmorski24.pl Stanisław Czaja, grający prezes KS Dąbrówka Linia.

ZOBACZ TEŻ: 18-latek z Połczyna najlepszym drwalem na świecie!

Jego rekord życiowy na dystansie 42 kilometrów wynosi 2 godziny i 44 minuty. Ustanowił go wiele lat temu podczas Mistrzostw Polski we Wrocławiu, zajmując tam ostatecznie XVII miejsce.

— W 2017 roku przebiegłem ostatni maraton w Kołobrzegu. Od tego czasu nie biegam, bo miałem dwie operacje na kolano. Ale sportem zajmuję się cały czas. Razem z moim synem i córkami postanowiliśmy założyć stowarzyszenie "Sport to zdrowie". Zaczęliśmy od piłki nożnej. Organizujemy turnieje w naszej gminie. Jeździmy też na charytatywne zawody. Działamy ile możemy i to wszystko ze środków własnych - opowiada prezes, który określa się fanatykiem sportu.

Czaja uważa się za zawziętego człowieka i jeśli tylko zdrowie mu dopisze chce grać w piłkę nożną jeszcze przez wiele lat.

— Nie daję się młodym zawodnikom. Gram w ataku i na prawym skrzydle, dlatego, że jestem wybiegany - dodaje. - Chcę pokazać młodym, że nie trzeba siedzieć tylko przed telewizorem. Trzeba ich zachęcić i pokazać, że warto jest pobiegać i się poruszać - mówi grający prezes.

Przed klubem zarządzanym przez Czaję ambitne plany. W sezonie 2023/2024 chcą awansować do A-Klasy. W trwających rozgrywkach KS Dąbrówka Linia zajmuje 7. miejsce w tabeli. Do zakończenia sezonu pozostały jeszcze dwie kolejki. Klub z gminy Linia zmierzy się jeszcze z Kaszubami Połchowo oraz Arką Prusewo.