Na czarny rynek nie trafi ponad 500 porcji narkotyków. Funkcjonariusze zatrzymali 28-letniego mieszkańca Gdańska. Decyzją sądu mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu 10 lat więzienia.
Kryminalni z gdańskiej komendy miejskie zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zdobyli informację o mieszkańcu Przymorza, który miał przechowywać w mieszkaniu dużą ilość narkotyków.
— Funkcjonariusze podczas pracy nad tą sprawą ustalili tożsamość mężczyzny oraz jego adres. W miniony wtorek kryminalni zauważyli mężczyznę w pobliżu jego miejsca zamieszkania i go wylegitymowali, a podczas kontroli ujawnili i zabezpieczyli przy nim sporo porcji narkotyków - informuje gdańska policja.
28-latek został zatrzymany, jednak policjanci podejrzewali, że w mieszkaniu mężczyzny także mogą być narkotyki. Funkcjonariusze podczas kontroli ujawnili kilkaset gramów amfetaminy oraz klefedronu. Foliowe woreczki z narkotykami były ukryte w zamrażalniku lodówki. Całość zabezpieczonych substancji została przekazana do badań biegłemu sądowemu, który ustalił, że z tej ilości narkotyków można przygotować ponad 500 porcji konsumpcyjnych.
Fot. KWP Gdańsk
— Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. 28-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków i grozi mu teraz 10 lat więzienia. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy trzymiesięczny areszt - podaje policja.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara 10 lat więzienia.
