09.12.2022 15:00 0 PM/KWP Gdańsk
Policjanci zatrzymali 35-latka z Gdańska, który odpowie za uszkodzenie maszyny geologicznej, dwóch samochodów i spowodowanie strat na łączną kwotę 25 tys. zł. Dodatkowo sprawca podczas szarpaniny uszkodził rękę mężczyźnie, który zainterweniował w sprawie tych aktów wandalizmu.
W środę po godzinie 10:00 policjanci z Gdańska Suchanina otrzymali informację, że na ul. 3 Maja mężczyzna uszkodził mercedesa oraz volkswagena polo, malując te auta czarnym sprejem. Na miejscu kryminalni zatrzymali osobę, którą ujęli mężczyźni wykonujący prace geologiczne.
— Policjanci wylegitymowali 35-latka z Gdańska i ustalili, że sprawca wcześniej także uszkodził sondę do sprawdzania gęstości gleby. Podczas zdarzenia 35-latek przewrócił ją na ziemię, uszkodził prowadnicę oraz pomalował maszynę sprejem koloru czerwonego. Kiedy mężczyźni wykonujący prace geologiczne zainterweniowali, aby zapobiec dalszemu niszczeniu sprzętu, sprawca uderzył jednego z nich w twarz i uszkodził mu prawą rękę. Przy 35-latku funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli teczkę z archiwalną dokumentacją medyczną pochodząca z jednego z gdańskich szpitali. Policjanci wyjaśniają teraz, jak sprawca wszedł w jej posiadanie. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie - informuje gdańska policja.
Funkcjonariusze ustalili, że podczas tych zdarzeń podejrzany uszkodził dwa samochody i maszynę geologiczną, a starty z tytułu tych zniszczeń zostały wycenione na łączną kwotę 25 tys. zł.
— Na podstawie dokumentacji medycznej, jaką dostarczył zaatakowany przez sprawcę mężczyzna, biegły stwierdził, że doznał on średniego uszczerbku na zdrowiu. Wczoraj podejrzany usłyszał pięć zarzutów za zniszczenie mienia, uszkodzenie ciała oraz ukrywania dokumentów - czytamy w policyjnym komunikacie.
Za zniszczenie mienia grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Za spowodowanie średniego uszczerbku na zdrowiu grozi do 5 lat więźnia. Za ukrywanie dokumentu grozi do 2 lat pozbawienia.