‘Nie przeżyłam jeszcze czegoś takiego’ – mieszkanka gminy Wejherowo w Ninja Warrior

Fot. mat.pras.

Mieszkanka Bolszewa wzięła udział w 6. edycji Ninja Warrior. „Nie przeżyłam jeszcze czegoś takiego i jestem niesamowicie wdzięczna za możliwość uczestniczenia w tym” – mówi Karolina Tuskowska. Mieszkankę gminy Wejherowo będzie można zobaczyć w pierwszym odcinku nowej serii programu.

Fot. mat.pras.

— Jak już stanęłam na samym torze to była jakaś niesamowita kumulacja adrenaliny, stresu, szczęścia, strachu i przede wszystkim ekscytacji. Nie przeżyłam jeszcze czegoś takiego i jestem niesamowicie wdzięczna za możliwość uczestniczenia w tym. Jestem mega dumna z siebie i niesamowicie wdzięczna, spełniło się moje marzenie. Było to niesamowite przeżycie, które dużo mnie nauczyło – napisała na swoim Facebooku uczestniczka zmagań.

Ninja Warrior to polski program telewizyjny oparty na japońskim formacie o tej samej nazwie. Uczestnicy programu muszą pokonać specjalnie przygotowany tor przeszkód. Zwykłymi uczestnikami mogą być również osoby znane ze świata show-businessu. Zawodnicy, którzy uzyskają najlepszy rezultat awansują do kolejnego etapu.

W pierwszym odcinku eliminacyjnym nowej edycji będzie można zobaczyć mieszkankę Bolszewa.

— Od zawsze starałam się być osobą aktywną fizycznie, ale dopiero od 4 lat wkręciłam się w biegi przeszkodowe. Na jednym runmageddonie się nie skończyło i w sumie to dzięki temu zgłosiłam się do Ninja Warrior. Według mnie jest to trudne wyzwanie, trzeba być silnym fizycznie ale bardzo ważną rolę gra tu głowa. Była to moja pierwsza styczność z telewizją i nie spodziewałam się takiej wspaniałej atmosfery, cała ekipa JakeVision przesympatyczna. Między uczestnikami była zdrowa rywalizacja, staraliśmy się nawzajem wspierać i dopingować - mówi w rozmowie z naszą redakcją Karolina Tuskowska z Bolszewa.

Karolina startuje w pierwszym odcinku nowego sezonu, którego emisja będzie w Polsacie 30 sierpnia o godz. 20:05.