W Gdyni uruchomiono internetową rezerwację palenisk i urządzeń do grillowania. Informacja spotkała się z mieszaną reakcją internautów.
— Uruchomiliśmy internetową rezerwację tych miejsc, aby ułatwić cały proces. Wystarczy wybrać palenisko, które nas interesuje, wpisać swoje dane i postępować zgodnie z instrukcjami. Wcześniej taką potrzebę należało zgłaszać mailowo. Obecnie jedyną możliwą metodą rezerwacji jest ta dostępna poprzez stronę ZdiZ. Jeśli zależy nam na konkretnej dacie urządzenia ogniska czy grilla, warto pomyśleć o tym z wyprzedzeniem i wcześniej zarezerwować termin – mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.
Lista miejsc, gdzie legalnie po rezerwacji można rozpalić ognisko lub skorzystać z istniejącego urządzenia do grillowania:
— teren zieleni w Parku Kolibki (palenisko),
— teren zieleni przy ul. Leśna Polana (palenisko),
— teren zieleni na Polance Redłowskiej (2 paleniska, 3 istniejące urządzenia do grillowania),
— teren zieleni przy ul. Rybaków (palenisko),
— teren zieleni przy ul. Osada Rybacka, przy wejściu na plażę nr 4 (palenisko),
— teren zieleni przy ul. Sieradzkiej, w pobliżu rzeki Kaczej (palenisko),
— teren zieleni na rogu ul. Szewczenki/Krauzego (palenisko),
—teren zieleni przy ul. Swarzewskiej (istniejące urządzenie do grillowania),
— teren zieleni przy ul. Kopernika „Pastwisko Huzarska” (istniejące urządzenie do grillowania).
Każdy gdynianin może zarezerwować palenisko lub urządzenie do grillowania jednorazowo na 5 godzin. Należy pamiętać o tym, aby wcześniej poinformować straż miejską i straż pożarną. Więcej informacji i szczegółów można znaleźć tutaj.
Usługa jest bezpłatna i dostępna w godzinach 6:00-22:00. Ognisko możemy rozpalić jedynie w miejscu do tego przeznaczonym, po uprzedniej rezerwacji – przez osobę pełnoletnią, która będzie odpowiedzialna za wykonanie wszystkich obowiązków.
— Jednocześnie przypominamy, że plaże i tereny w pasie nadmorskim są zarządzane przez Urząd Morski w Gdyni i ich ewentualne wykorzystanie do rozpalenia ognia musi być uzgodnione pisemną decyzją tego organu – dodają urzędnicy.
Reakcje internautów na tę wiadomość są różne.
— Bardzo dobry pomysł. Zawsze to mi się wydawało skomplikowane i dziwne, a tak faktycznie dużo ułatwia. Tylko wypadałoby wprowadzić więcej takiej przestrzeni pod rezerwację – pisze jeden z internautów.
— Mam nadzieję że to jest jakiś żart – czytamy w komentarzu.
Pojawiło się także pytanie, co w przypadku zajęcia przez kogoś innego zarezerwowanego przez nas miejsca.
— Niestety, w sytuacji gdy inna osoba zajęła zarezerwowane przez nas miejsce piknikowe, nie ma podstaw prawnych, aby interweniowały służby. Mamy nadzieję, że do takich zdarzeń nie będzie jednak dochodziło – odpowiada Gdynia na Facebooku.
