Gryfomania ogarnia cały kraj. Rewelacyjny mecz w wykonaniu wejherowskich zawodników. Takiej sensacji w Pucharze Polski nikt się nie spodziewał. Zwycięstwo nad Górnikiem Zabrze 1:0 dało awans 1/4 finału Pucharu Polski!
Gryf na swoim boisku pokazał, że jest niezwyciężony. Z kwitkiem odprawił już piątego rywala. Wcześniej pokonał Olimpię Grudziądz, Zawiszę Bydgoszcz i Sandencję Nowy Sącz. Gryfitom nie straszni byli też piłkarze z T-Mobile Ekstraklasy. Wyeliminowali lidera ekstraklasy Koronę Kielce, a wczoraj Górnika Zabrze.
Bohaterem Wejherowa jest Mateusz Toporkiewicz, który w 46. minucie popisał się celnym strzałem z szesnastu metrów. Co ciekawe, to Gryf był drużyną dominującą. Stawiał warunki i częściej atakował bramkę Górnika. Mimo mocnego składu śląski zespół nie był w stanie pokonać żółto-czarnych.
Piłkarze Gryfa Orlex Wejherowo zagrają w ćwierćfinałach Pucharu Polski. Mecze tej rudny odbędą się dopiero w marcu. Kto tym razem zamierzy się z rewelacyjnym trzecioligowcem? Odpowiedź na to pytanie znana będzie po losowaniu. W 1/4 PP jest też Śląsk Wrocław, który wczoraj pokonał Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0. Dziś Arka Gdynia podejmie Polonię Warszawa, a Ruch Zdzieszowice zmierzy się z MKS Kluczbork.
Gryf Wejherowo - Górnik Zabrze 1:0 (0:0)
Sędzia: Piotr Siedlecki (Warszawa). Żółta kartka: Przybylski (Górnik).
Gryf: Ferra - Kostuch, Kochanek, Felisiak, Politowski - Kołc, Szymański, Gicewicz, Krzemiński - Wicki (64. Szudrowicz), Toporkiewicz (86. Tatarczuk).
Górnik: Pesković - Olkowski, Banaś, Szymura, Magiera (76. Pazdan) - Thomik (55. Nakoulma), Marciniak, Przybylski, Jonczyk (54. Zahorski) - Wodecki, Gołębiewski.
