Za nami Strongman Cup Rumia 2022, gdzie oprócz rywalizacji sportowej nie zabrakło inicjatywy charytatywnej. Podczas wydarzenia zbierano środki dla Zosi, która choruje na bardzo rzadką chorobę genetyczną – pęcherzowe rozwarstwienie naskórka.
W niedzielę (20 lutego) na hali MOSIR w Rumi spotkali się najlepsi strongmani z całej Polski - Jakub Szczechowski, Oskar Ziółkowski, Rafał Kobylarz, Paweł Piskorz, Dariusz Wejer i Robert Cyrwus, który ostatecznie zajął pierwsze miejsce na podium. Gościem specjalnym był Arkadiusz Tańcula – aktor, zawodnik MMA i trener.
— Nasi strongmani od lat pomagają rumiance Zosi Hinz. Dziewczynka boryka się z ciężką chorobą, cały dochód z biletów wstępu i aukcji zostanie przeznaczony na jej leczenie – mówi dyrektor rumskiego MOSiR-u Jolanta Król.
Podczas wydarzenia odbyły się charytatywne licytacje dla Zosi Hinz. Łącznie udało się zebrać 21 tys. złotych. Pieniądze zostaną przeznaczone na wózek inwalidzki dla dziewczynki.
Przypomnijmy historię Zosi. 14-latka jest dzieckiem-motylem z powodu rzadkiej choroby genetycznej – pęcherzowe rozwarstwieniem naskórka. Na jej ciele pojawiają się niegojące się rany i blizny. Każdy dotyk sprawia jej ból. Dziewczyna przeszła rekonstrukcję jamy ustno-szczękowej. W przyszłości czekają ją operacje poszerzenia przełyku i rekonstrukcji dłoni.