Niosą pomoc od ponad 20 lat. POPR potrzebuje nowego pojazdu

źródło:siepomaga.pl

Poszukiwawcze Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe z Gdyni od ponad 20 lat pomaga osobom zaginionym. W pracy ratowników liczy się przede wszystkim czas, a ich główne narzędzie pracy, czyli pojazd, został poszkodowany w wypadku i w efekcie auto musi zostać zezłomowane. Teraz to ratownicy potrzebują pomocy i funduszy na nowy sprzęt.

POPR zajmuje się przede wszystkim sprawami poszukiwawczymi. W ich pracy najważniejszy jest czas, od którego zależy czy zaginionego uda się znaleźć. W tym roku ratownicy byli wzywani do pięciu poszukiwań, w zeszłym podjęli 49 akcji. Teraz ich praca została utrudniona, ponieważ pojazd, którym się przemieszczają podczas działań, został uszkodzony.

— Został całkowicie uszkodzony front pojazdu razem z blokiem silnika oraz przednią osią. Samochodem, którym niejednokrotnie pokonywaliśmy setki kilometrów, aby odnaleźć potrzebującego pomocy człowieka. Pojazd ten był w gotowości 24/7 do prowadzenia działań, pozwalał w bezpieczny i sprawny sposób przetransportować ratowników oraz niezbędne wyposażenie do prowadzonych działań. Ze względu na uszkodzenia nie mamy możliwość dotrzeć na poszukiwania - czytamy na portalu siepomaga.pl

Ruszyła zbiórka. Ratownicy potrzebują środków na samochód, który zastąpi uszkodzony pojazd. Zbierają również na przystosowanie nowego auta do potrzeb akcji i oklejenie pojazdu. Cel to 40 tys. zł. Do tej pory udało się zebrać ponad 3 tys. zł. Link do zbiórki znajduje się poniżej.