03.11.2021 15:30 0 WH/TTM
W środę (3 listopada) w starostwie wejherowskim przekazano środki rządowego programu „Aktywna Tablica”. Cały projekt jest warty 300 tys. złotych, z czego około 240 tys. złotych to dofinansowanie.
— To podniesienie kompetencji, zarówno nauczycieli, jak i uczniów. We wrześniu wystąpiliśmy z wnioskiem, aby taką infrastrukturę uzupełnić w ośmiu powiatowych placówkach i wszystkie wnioski zostały pozytywnie rozpatrzone – mówi Gabriela Lisius, starosta wejherowski w rozmowie z TTM.
Rządowy program „Aktywna Tablica” ma uzupełnić wyposażenie multimedialne szkół, głównie w tablice, ekrany, laptopy i inne materiały do nauki zdalnej.
Koszty całego projektu w powiecie wejherowskim to 300 tys. złotych, z czego 80 procent – około 240 tys. złotych to dotacja. Najwięcej środków - 49 tys. złotych trafiło do Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Wejherowie. Pieniądze zostaną podzielone na szkołę branżową pierwszego stopnia, która otrzyma laptopy oraz na podstawówkę.
— Będziemy mogli zakupić sprzęt do pracy terapeutycznej metodą Tomatisa. Wyposażenie otrzymaliśmy lata temu, wtedy kosztowało to 200 tysięcy złotych. Ten sprzęt funkcjonował do ubiegłego roku, a że przyzwyczailiśmy się, że go posiadamy i w orzeczeniach zaczęły pojawiać się zapisy o tej metodzie, więc podjęliśmy starania o zakupienie nowego wyposażenia – zwraca uwagę Małgorzata Woźniak, dyrektor Powiatowego Zespołu Kształcenia Specjalnego w Wejherowie.
Cała fotogaleria tutaj.
Starosta wejherowski apeluje o przestrzeganie warunków sanitarnych związanych z pandemią.
— Obserwujemy od października większą liczbę zakażeń na terenie powiatu. My też po kolei zaczynamy wysyłać dzieci na naukę zdalną. Jeżeli okazuje się, że jedno dziecko ma covida, to klasa i nauczyciel idzie na kwarantannę. Jeżeli jest zaszczepiony, to nie obowiązuje go kwarantanna – dodaje Lisius.