W niedzielne popołudnie może wiele się wyjaśnić w Bałtyckiej III lidze. Gryf Orlex Wejherowo na własnym stadionie podejmie Kotwicę Kołobrzeg.
Obydwa zespoły mają na swoim koncie po 19 punktów i zajmują dwa czołowe miejsca w ligowej tabeli. Nie są to pozycje przypadkowe. Zarówno Kotwica Kołobrzeg jak i żółto-czarni brylują w rozgrywkach i kompletują kolejne zwycięstwa. Najbliższy rywal podopiecznych Grzegorza Nicińskiego w ostatniej kolejce pokonał Orkan Rumia. Decydującą bramkę zawodnicy Wojciecha Polakowskiego zdobyli jednak dopiero w 90 minucie.
Czołowymi postaciami zespołu z Kołobrzegu są Damian Staniszewski czy Maciej Ropiejko. Przypomnijmy, że ostatni wizyta zespołu Kotwicy na Wzgórzu Wolności zakończyła się zwycięstwem gości 1:0. To właśnie Ropiejko zdobył decydującą bramkę pewnie egzekwując rzut karny.
Zacięte spotkanie zapowiada się także w niedzielę. Przyjezdni nie mają co liczyć na zmęczenie zawodników Nicińskiego, gdyż ci już nie raz pokazali, że kondycyjnie są nieźle przygotowani do sezonu. Dodatkowo do gry wracają pauzujący za żółte kartki w Pucharze Polski Tomasz Kotwica i kapitan zespoły Piotr Kołc. Z tego samego powodu w niedzielę nie będzie mógł natomiast wystąpić Jarosław Felisiak.
Ważną informację kibicom wybierającym na mecz przekazał Łukasz Nowaczyk.
Pojedynek na szczycie III ligi Bałtyckiej rozpocznie się w niedzielę 25 września o godzinie 15.00.