fot. Lotos Gdynia
Wczorajszy wieczór okazał się bardzo udany dla podopiecznych trenera Dariusza Raczyńskiego. Lotos Gdynia po bardzo ciężkim spotkaniu pokonał Gospić Croatia 90:88.
Mecz rozpoczął się od druzgocącej przewagi drużyny gości. Aż trzy razy za trzy punkty trafiła Sandra Mandir oraz Maurita Reid dołożyła 11 punktów. Przewaga Gospicu rosła i pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 20:29.
Druga kwarta, podobnie jak pierwsza rozpoczęła się od przewagi przyjezdnych. Jednak zmiana systemu obrony zmieniła obraz gry i w piętnastej minucie meczu Lotos doprowadził do remisu 33:33. Mimo wszystko w drużynie z Gdyni brakowało koncentracji i Gospic ponownie „uciekł” na 12 punktów (33:45). Taka przewaga zmobilizowała gospodynie, które rozpoczęły pościg i w rezultacie Lotos wygrał drugą kwartę 19:18 i schodził na przerwę z 8 punktową stratą – 39:47.
Po powrocie z szatni Lotos bardzo dobrze rozpoczął drugą połowę spotkania. Punkty zaczęła zdobywać Monica Wright (w tej części spotkania 11) i Elina Babkina oraz Sandora Irvin, która stała się również bardziej aktywna pod tablicami. Ta bardzo skuteczna gra sprawiła, iż gdynianki wygrały tę cześć spotkania 29:23 i po trzech kwartach przegrywały zaledwie dwoma punktami 68:70.
Na ostatnią część meczu obie drużyny wyszły bardzo skoncentrowane i przez całe dziesięć minut prowadziły bardzo zaciętą walkę. W drużynie Gospicu 9 punktów zdobyła jelena Ivezic, zas po stronie Lotosu punktowały Babkina i Bielica oraz najskuteczniejsza zawodniczka tego spotkania Monica Wright. Decydujący okazał się rzut Magdaleny Kaczmarskiej na półtorej minuty do końca. Nie tylko trafiła ona za trzy, ale również przy okazji wymusiła faul, który chwilę później zamieniła na dodatkowy punkt. Lotos wysunął się na trzy punktowe prowadzenie, które pozwoliło gdyniankom wygrać tą 3 kwartę 22:18 oraz całe spotkanie 90:88.
Najwięcej punktów dla naszej drużyny zdobywały: Monica Wright 26 oraz Elina Babkina i Milka Bielica po 17.
Po meczu trener Dariusz Raczyński powiedział: „Chciałbym bardzo pogratulować mojemu zespołowi, że potrafił zdecydowanie poprawić swoją grę w drugiej części spotkania. Gospić grał bardzo dobrze w pierwszej połowie, jednak po przerwie dziewczyny zaczęły realizować naszą taktykę. Rzut Magdy Kaczmarskiej był chyba decydujący dla całego spotkania. Dziś dziewczyny grały bardzo zespołowo i właśnie to pozwoliło nam wygrać. Jeżeli dalej będziemy tak grac, to jesteśmy w stanie wygrać z każdym”
W przyszłym tygodniu Lotos rozegra wyjazdowe spotkanie w Stambule z drużyna Feberbahce. Będzie to bardzo trudny mecz, jednak miejmy nadzieje, że wróci z drugim, euroligowym zwycięstwem!
