04.07.2021 09:54 0 NW

Kitesurferzy rywalizowali w Rewie

Fot. Xiaomi Kite Cup

Pierwsze zawody z cyklu Xiomi Kite Cup driven by Land Rover za nami. W jednym z ulubionych miejsc do uprawiania kiteboardingu, czyli Rewie pojawiło się wielu zawodników, którzy w kilku konkurencjach rywalizowali m.in. o Puchar i Mistrzostwa Polski. Zmagania zawodników można było podziwiać z brzegu.

Zawody podzielone były na dwie konkurencje – Freestyle i Rejs, a ten drugi dodatkowo podzielony był na inne konkurencje. Uczestnicy rywalizację rozpoczęli w piątek (2 lipca).

Rej podzielony był na inne konkurencje, w tym między innymi olimpijską, w której zawodnicy ścigają się na dużych latawcach w zasadzie lewitując nad wodą. W tej formule pod uwagę brany jest czas – kto pierwszy ten lepszy. W pozostałych liczy się także technika – mówi Marcin Urbanowicz, sędzia główny zawodów.

Fot. Xiaomi Kite Cup

Uczestnikom dopisała pogoda, pierwszego dnia wiał silny wiatr, a drugiego świeciło słońce. Pozwoliło to na organizację wszystkich zaplanowanych konkurencji.

Zmienna pogoda nad morzem często nie pokrywa się z zapowiadanymi prognozami, ale dzięki temu, że wiał silny wiatr udało się rozegrać formułę freestyle. W sobotę natomiast przy pięknym słońcu rozegraliśmy konkurencję olimpijską i Puchar i Mistrzostwa Polski – powiedział Michał Zieliński, organizator zawodów Xiomi Kite Cup Ride by Land Rover.

Rewa od lat przyciąga amatorów oraz profesjonalistów wodnych sportów. Zapewnia doskonałe warunki tym, którym kitesurfing jest już doskonale znany, jak i tym, którzy stawiają pierwsze kroki.

Jest to jedno z lepszych miejsc w Polsce, a morze nawet pokusiłbym się o stwierdzenie, że najlepsze, bo jest tu przepiękny cypel otoczony z dwóch stron wodą. Zaletą tego miejsca jest to, że każdy kierunek wiatru tutaj właściwie „wchodzi” mówiąc naszym żargonem. Sprawdza się fantastycznie do pływania i nauki. Z jednej strony mamy głębsza wodę, gdzie możemy m.in. pływać na hydrofoilach, które lewitują nad wodą, a z drugiej płytką dla tych, którzy chcieliby sprobować nauczyć się tego sportu – komentuje Michał Zieliński.

Warunki są bardzo fajne. Rewa pozytywnie nas zaskoczyła. Jest to świetne miejsce na rekreacyjne pływanie, na rozgrywanie regat. Rozegraliśmy maksymalną liczbę wyścigów, czyli osiem. Uważam, że to jest super sposób na spędzanie wolnego czasu, nie ma się czego bać, uważam, ze każdy może spróbować – młodzi i starsi – mówi Julia Domasiewicz, uczestniczka zawodów.

Fot. Xiaomi Kite Cup Fot. Karina Labuda/TTM Fot. Karina Labuda/TTM Fot. Karina Labuda/TTM Fot. Karina Labuda/TTM Fot. Karina Labuda/TTM Fot. Karina Labuda/TTM Fot. Karina Labuda/TTM Fot. Karina Labuda/TTM

Mistrzostwa Polski rozgrywane w najbardziej spektakularnej konkurencji kitesurfingu, czyli Freestyle’u były najważniejszymi w tej edycji zawodów. Widzowie mogli podziwiać dynamiczne ewolucje wykonywane na wodzie i w powietrzu. W ramach Pucharu Polski rozegrano trzy konkurencje: Formułę Kite, Arrows Open i Freestyle.

Zawodnicy tym razem nie walczyli tylko o mistrzowski tytuł i punkty, ale także o przepłynięcie jak największej liczby kilometrów, bowiem każdy kilometr to 3 złote przekazane na rzecz ochrony Bałtyku i działania Fundacji MARE.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...