02.02.2021 12:30 1 raz/Muzeum Ziemi Puckiej
Na tę chwilę miłośnicy historii i sztuki długo czekali. Od 1 lutego zniesiono obostrzenia dotyczące zamknięcia galerii i muzeów z powodu epidemii koronawirusa. A to oznacza, że można już zwiedzać wystawy m.in. w puckim „Szpitaliku” i oddziale Muzeum Ziemi Puckiej „Kamienica Mieszczańska”.
Od 2 lutego ponownie można odwiedzać Muzeum Ziemi Puckiej. Ze względu na obostrzenia wynikające z epidemii Covid-19 muzealnicy wydłużyli terminy udostępniania wystaw czasowych z 2020 roku.
— Serdecznie zapraszamy do zwiedzenia naszych wystaw w oddziałach ”Szpitalik” oraz „Kamienica Mieszczańska” w Pucku - zachęcają.
W oddziale „Kamienica Mieszczańska” prezentowana jest wystawa przygotowana z okazji 100. rocznicy zaślubin Polski z morzem pt. Idziemy nad polskie morze – zaślubiny Polski z morzem, Puck 1920 r.
— Na wystawie zaakcentowane zostały takie momenty historyczne jak: Tworzenie Polskiej Armii we Francji, Konferencja Pokojowa w Wersalu, Traktat Wersalski, Utworzenie i przebieg Frontu Pomorskiego, Zaślubiny Polski z Morzem. Wywołane zostały postacie m.in.: gen. Józef Haller – dowódca Polskiej Armii we Francji, głównodowodzący Frontu Pomorskiego, Antoni Abraham – kaszubski działacz społeczny, propagator polskości Pomorza, Antoni Miotk – działacz niepodległościowy z Pucka, społecznik, uczestnik zaślubin Polski z morzem w Pucku; dr Józef Żynda – lekarz, kaszubski działacz społeczny, propagator polskości Pomorza, Jakub Myślisz – kaszubski rybak, uczestnik pierwszego rejsu pod polską banderą po polskim morzu, Leon Torliński – rolnik z Wielkiej Wsi, uczestnik pierwszego rejsu pod polską banderą po polskim morzu - opisują pracownicy puckiego muzeum.
źródło: Muzeum Ziemi Puckiej
Z kolei w Oddziale „Szpitalik” w Pucku zaprezentowano wystawę pt. „Pasje Józefa Budzisza, twórcy Małego Muzeum Rybackiego w Pucku.”
— Zbiory Józefa Budzisza składały się z narzędzi połowowych, preparowanych ryb i ptaków, własnoręcznie wykonanych modeli jednostek rybackich i sieci, które stanowiły część rybacką. Oprócz okazów ryb i ssaków żyjących w Morzu Bałtyckim, prezentowane były również okazy egzotyczne, jak czaszka delfina, kawałki koralowców, przywożone przez znajomych i przyjaciół właściciela Izby Rybackiej w Pucku. Drugą część wystawy stanowiły rodzinne pamiątki. Zdaniem badaczy, zbiory te były przykładem żywej etnograficznej izby pamięci, przekazującej wspomnienie o ludziach i faktach - opisują puccy muzealnicy.