Gryfici chcieli zgarnąć trzy punkty. Zagrali va banque, ale taka postawa się zemściła.
Żółto-czarni spodziewali się trudnej przeprawy w Słupsku, zwłaszcza, że trzy dni wcześniej zagrali 120 minut w Pucharze Polski z Zawiszą Bydgoszcz.
W związku z tym trener Grzegorz Niciński postanowił zamieszać nie co w składzie. W bramce debiut zaliczył Adam Duda. Na prawej pomocy ustawiony był Bartosz Tatarczuk a podwieszonego napastnika zagrał Dawid Pomorski.
Mimo tych zmian piłkarze z Wejherowa od razu opanowali sytuacje na boisku i kontrolowali wydarzenia przy ulicy Zielonej. Już w 1 minucie Łukasz Krzemiński trafił w poprzeczkę. Do przerwy mieliśmy jednak bezbramkowy remis.
Po zmianie stron to gospodarze ruszyli do ataku i szybko objęli prowadzenie. Jednak Gryfici z Wejherowa zdołali wyrównać za sprawą Mateusza Toporkiewicza. Przyjezdni zagrali va banque. Chcieli zdobyć trzy punkty. Niestety to gospodarze wyprowadzili jedną skuteczna kontrę i ostatecznie zwyciężyli 2:1.
Gryf: Duda: Kostuch, Kotwica, Kochanek, Politowski – Kołc, Szymański (60’ Wicki), Pomorski (46’Felisiak), Tatarczuk (46’ Gicewicz), Krzemiński – Toporkiewicz