Gryf Orlex Wejherowo w ubiegłą sobotę przegrał drugi mecz z rzędu. Tym razem katem dla żółto – czarnych była Pogoń Barlinek, która na włąsnym boisku pokonała Gryfa 1:0. Przed jedenastką ze Wzgórza kolejny pojedynek, tym razem z wiceliderem Cartusią Kartuzy.
- Szkoda straconych punktów z ostatniego meczu z Pogonią. Pierwszą połowę zagraliśmy bardzo przyzwoicie, zabrakło tylko strzelonej bramki, gdybyśmy tego dokonali to pewnie wracalibyśmy z trzypunktowym dorobkiem. W drugiej odsłonie gospodarze przez 20 minut nieco nas przycisnęli i w tym momencie trafili do naszej siatki, moim zdaniem mogliśmy spokojnie ten mecz zremisować – powiedział Wojciech Wasiek, trener Gryfa.
W sobotę czeka nas kolejny z cyklu „gramy tylko o zwycięstwo”. Jak widać w tym sezonie każdy z każdym może wygrać. Mamy przykład Orlęt Reda, które w ostatniej kolejce zremisowały z Cartusią, a przed spotkaniem byli skazywani na porażkę. Pokazuje to, jak III liga jest wyrównana i nie przewidywalna. W sobotę zagramy z myślą tylko o zwycięstwie – dodał Wasiek. Gryfici po 13m potyczkach ligowych plasują się na 9. pozycji w tabeli z 19 punktami. W swoim dorobku żółto – czarni posiadają sześć zwycięstw, jeden remis i sześć porażek, 15 bramek strzelonych i tyle samo straconych. Najbliżsi rywale jedenastki ze Wzgórza Wolności w tym sezonie, tylko raz zaznali na wyjeździe goryczy porażki, dokładniej 11 września w meczu z Orkanem. Od tamtej pory spisywali się niemal wzorowo. Jednak w poprzedniej kolejce niebiesko – biało - czarni dostali zadyszki i sensacyjnie zremisowali u siebie 0-0 z bardzo słabymi Orlętami Reda. Cartusia podobnie jak Gryf jest jednym z najstarszych klubów na Pomorzu. Jej początki sięgają 1923 roku. Klub ten jednak zasłynął dzięki innym dyscyplinom niż piłka nożna; m.in. zapasy, kolarstwo, trójbój siłowy, a także niespotykane u nas… narciarstwo. Cartusia posiada również żeńską sekcje piłki nożnej.
To tyle o długiej i barwnej historii klubu. Rezultat najbliższej konfrontacji jest trudny do przewidzenia, ze względu na formę obu ekip. Mecz rozpocznie się na Wzgórzu Wolności w sobotę o godzinie 14.00.