W piątek (8 listopada), tuż po godzinie 12:00, setki osób ubranych w biało-czerwone barwy ułożyły na puckim rynku ułożyło wielkie serce. Tym samym padł kolejny patriotyczny rekord, z których, jak wiadomo, słynie Puck.
Parady, pochody, okolicznościowe koncerty – to najczęstsze formy upamiętnienia listopadowego Święta Niepodległości. Mieszkańcy Pucka postanowili jednak świętować w sposób mniej typowy, ale niezwykle sympatyczny. Prawie 1400 osób stworzyło wielkie, biało-czerwone serce, jedyne takie w całym kraju.
– Piąty rok z rzędu tak nietypowo świętujemy. To jednocześnie 101. rocznica odzyskania niepodległości, ale też zapowiedź 100. rocznicy zaślubin Polski z morzem. Zaproszenia były wysłane do wszystkich puckich szkół i przedszkoli oraz sąsiednich placówek, wokół Pucka. Tradycyjne apele nie działają już na młodych ludzi. Dzisiaj trzeba trochę inaczej się pokazać, bo to zostaje w pamięci. Zresztą to także żywa lekcja historii – wyjaśnił Zdzisław Pruchniewski, dyrektor Szkoły Podstawowej im. M. Zaruskiego w Pucku.
Screen z kamery Nadmorski24.pl
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Inicjatywa była trafiona i, jak można było zauważyć, przypadła do gustu zarówno starszym, jak i młodszym. Na puckim rynku nie zabrakło całych rodzin z dziećmi. Najważniejsze jednak, że rekord został pobity, i to prawie dwukrotnie! Aby tak się stało, w wyzwaniu powinno uczestniczyć co najmniej 750 osób. Ostatecznie wzięło w nim udział aż 1381 chętnych.
