Dwunasta edycja Gdynia Sailing Days przeszła do historii. Żeglarskie święto oficjalnie zakończył Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, a w finałowej uroczystości wzięli m.in. udział Sławomir Nowak, sekretarz stanu w kancelarii prezydenta RP oraz Ryszard Stachurski, wiceminister sportu i turystyki. Żeglarskie Dni Gdyni to wspólne przedsięwzięcie władz miasta, GOSiR i Polskiego Związku Żeglarskiego. W tym roku obejmowały jedenaście dni, z których dziesięć było dniami regatowymi. Przy organizacji imprezy współpracowały gdyńskie kluby: YKP, Arka i Stal oraz Polish Match Tour.
Od 14 do 24 lipca zaprezentowało się 373 zawodniczek i zawodników z 11 państw. Najmłodsi mieli po osiem lat, a najstarszy uczestnik przekroczył "sześćdziesiątkę".
W ramach pięciu regat, które wchodziły w skład Gdynia Sailing Days, rozegrano dwanaście konkurencji w ośmiu żeglarskich specjalnościach. Uczestnicy musieli wykazać się wielką wszechstronnością, gdyż aura była wyjątkowo kapryśna. Na wodzie przyszło zmagać się w zmiennym wietrze, od bardzo słaby po silny, porywisty, w ostrym słońcu, ale także w deszczu, a nawet mgle. Z jednej strony, gdy warunki dopisywały startujący mówili, że "czują się jak na Hawajach". z drugiej, gdy dominowały chmury i zimno stwierdzano, że "jest ładna jesień tego lata".
Komisje sędziowskie, pracujące pod szefostwem Barbary Grabarz, Andrzeja Lutomskiego, Adama Jankowskiego i Brytyjczyka Johna Doerra, których pracę koordynował Tomasz Chamera, dyrektor sportowy Polskiego Związku Żeglarskiego, bez względu na aurę, doskonale wywiązały się ze swoich powinności. Nie zabrakło determinacji również uczestnikom. Dlatego w ramach Gdynia Sailing Days odbyły się wszystkie zaplanowane starty, łącznie 80 wyścigów oraz 130 pojedynków meczowych.
Trasy były tak ustawiane, aby rywalizacja na wodzie była doskonale widoczna z gdyńskich plaż oraz Bulwaru Nadmorskiego. Mieszkańcy Gdyni i wczasowicze chętnie korzystali z możliwości bliższego zapoznania się z żeglarstwem i żeglarzami. Często bywali w porcie jachtowym, gdzie zbierali autografy, pozowali do zdjęć i rozmawiali z uczestnikami Gdynia Sailind Days. Ponadto przez cały czas trwania imprezy funkcjonowała scena, na której odbywały się oficjalne ceremonie otwarcia poszczególnych regat, a także dekoracje najlepszych. Codziennie z tego miejsca rozlegała się muzyka.
Pionierskim przedsięwzięciem był high performance. W ramach tego dnia doszło do unikatowego wyścigu. Na trasie zmierzyli się żeglarze różnych klas. Obok siebie płynęły katamarany, skiff 49er i przedstawiciele windsurfingu z Piotrem Myszką i Przemysławem Miarczyńskim na czele. TRIUMFATORZY XII GDYNIA SAILING DAYS Puchar Trenerów (14-16.07)
Optymist dziewcząt - Hanna Dzik (SSW Iława) Puchar Miasta Gdyni (18-20.07)
Klasa Laser - Wojciech Zemke (Arka Gdynia)
Klasyfikacja drużynowa - Arka Gdynia Puchar Narodów w match racingu - finał europejski (21-23.07)
Mężczyźni - Przemysław Tarnacki (Polska)
Kobiety - Annemarie Bekkering (Holandia) Międzynarodowe mistrzostwa Polski w klasie Star (22-24.07)
Mateusz Kusznierewicz (GKŻ Gdańsk)/Dominik Życki (Spójnia Warszawa) Puchar Polski w klasie 505 (23-24.07)
Jakub Pawluk/Michał Redmerski (AZS PN Warszawa)