Policjanci z Witomina odkryli w Rumi plantację marihuany. Na miejscu funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy ścinali krzewy. Materiały sprawy trafiły do komisariatu w Rumi, a zatrzymani mężczyźni do policyjnego aresztu.
Policjanci z Witomina wczoraj tuż przed północą przeprowadzili akcję w Rumi. Funkcjonariusze ustalili, że na łąkach w okolicach ul. Partyzantów jest plantacja marihuany. Po krótkiej obserwacji tego terenu na miejscu zauważono dwóch mężczyzn, którzy zaczęli ścinać krzewy. 21-latek oraz starszy od niego o 5 lat wspólnik zostali zatrzymani. Mężczyźni trafili do aresztu, a materiały sprawy wraz z 25 krzakami marihuany do komisariatu w Rumi.
Uprawa konopi zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 3, jednak gdy się okaże, że uprawa ta mogła dostarczyć znaczną ilość marihuany - mężczyznom może grozić od 6 miesięcy do lat 8.