Typowana na zwyciężczynie zawodów, Anna Rogowska trafiła do szpitala. Kontuzji nabawiła się również Monika Pyrek. „Tyczkę na molo” wygrała Niemka Martina Strutz.
Monika Pyrek atakując 4,30 poczuła ból w stopie. Uraz ten doskwierał jej już w ubiegłym sezonie, dlatego tyczkarka zrezygnowała z kontynuowania zawodów. Ostatecznie została sklasyfikowana na czwartej pozycji. W ciągu najbliższych dni Pyrek przejdzie badania, które ustalą, na ile poważna jest kontuzja.
O jeszcze większym pechu może mówić Ann Rogowska. Gospodyni 24. Tyczki na Molo miała walczyć o rekord imprezy, zakończyło się jednak wizytą szpitalu i założeniem szwów. W trakcie skoku na 4,70 pękła tyczka, raniąc Rogowska w rękę. Teraz pod znakiem zapytania stoi występ reprezentantki kraju na sierpniowych Mistrzostwach Świata. Lekarze bowiem orzekli, że Rogowską czeka teraz trzy tygodnie przerwy w treningach.
Ostateczne wyniki wczorajszy zawodów: