Rumska odsłona Dnia Dziecka rozpoczęła się w niedzielne (3 czerwca) popołudnie. Na całe rodziny z dziećmi czekało dziesięć dmuchanych konstrukcji. Mali miłośnicy sportu mogli też spróbować swoich sił w różnorodnych konkurencjach na stadionie tutejszego MOSiR-u.
Od godziny 14:30 na stadionie MOSiR-u w Rumi zrobiło się tłoczno, gwarnie, wesoło – i oczywiście kolorowo. A to głównie za sprawą ogromnych dmuchańców, z których do woli mogły korzystać dzieci.
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Fot. Ania/TTM
Organizatorzy specjalnie dla dzieci przygotowali darmowy popcorn oraz ponadczasowy przysmak wszystkich pokoleń, czyli watę cukrową. Nie zabrakło zajęć sportowych i konkursów, w których każdy mógł spróbować swoich sił. Można było też zapoznać się z zasadami ratownictwa medycznego. Z kolei w hali widowiskowo-sportowej odbył się turniej tenisa stołowego „Rodzinnie i na sportowo”.
– Jestem naprawdę mile zaskoczona frekwencją. Warunki pogodowe były doskonałe, dlatego obawiałam się, że większość mieszkańców wybierze plażę. Tak się jednak nie stało. Rodzice oraz dziadkowie z dziećmi uczestniczyli wspólnie w konkurencjach sportowych, po których otrzymywali możliwość korzystania z przygotowanych atrakcji – mówi Jolanta Król, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rumi. – Frekwencja pokazała, że takie rodzinne wydarzenia sportowe są nam potrzebne. W Rumi mieszka coraz więcej młodych ludzi z dziećmi, dla których jest to naprawdę świetnie spędzony czas i wspaniała zabawa – podkreśla.
Organizatorami wydarzenia, w którym uczestniczyły tysiące osób, byli: Rugby Club Arka Rumia, Salos Rumia, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Rumi oraz urząd miasta. Wstęp był wolny.
