Do końca fazy zasadniczej I PLFA sezonu 2011 zostały już tylko cztery kolejki. Dwa z nich drużyna Seahawks, której bilans zwycięstw/porażek wynosi obecnie 3:3, rozegra na własnym stadionie. Najbliższe mecz domowy odbędzie się już w najbliższą sobotę 28 maja na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni. O godz. 17:00 podopieczni Macieja Cetnerowskiego podejmą ekipę Kraków Tigers.
Podobnie jak przed tygodniem, przeciwnikiem gdyńskiego zespołu będzie drużyna bezpośrednio rywalizująca z Seahawks o miejsce w play-off’ach. Tygrysy po sześciu rundach spotkań mają dwa punkty przewagi nad Seahawks i wyprzedzają ich w tabeli o jedną pozycję, zajmując jednocześnie czwarte, premiowane awansem do półfinałów miejsce.
Jastrzębie podniosły się po trzech porażkach z rzędu, zwyciężając w zeszłą niedzielę w Bielawie z Owls 6:26. Wygrana ta odbudowała morale zawodników i przywróciła motywację w możliwość dotarcia do wielkiego finału. Dla Jastrzębi żaden inny scenariusz niż zdobycie kompletu punktów nie wchodzi w rachubę.
Sztab szkoleniowy będzie miał do dyspozycji w tym meczu komplet zawodników, którzy pomimo drobnych urazów wykazywali na ostatnich treningach dobrą dyspozycję. W znakomitej formie jest też Running Back - Sebastian Krzysztofek, który w tym sezonie zdobył dla Jastrzębi najwięcej przyłożeń i jest aktualnie wyróżniającą się postacią w całej lidze:
Organizator, jak zawsze przygotował dla kibiców catering oraz konkurs z nagrodami. Widzów do dopingu zagrzewać będą cheerleaderki z zespołu AZS UG, a komentarz meczowy zapewni etatowy spiker zespołu – Kacper Matuszewski, były zawodnik Seahawks, uczestnik programu You Can Dance.
Dodatkowo, w trakcie meczu kibice będą mieli możliwość nabycia długo oczekiwanych szali i T-shirtów Seahawks Gdynia.