Planowany pierwotnie na sobotę 30 kwietnia mecz pomiędzy Gryfem Orlex Wejherowo a Lechią II Gdańsk odbędzie się dzień wcześniej, w piątek o 17.00. Cztery dni później na Wzgórzu Wolności derby Małego Trójmiasta Kaszubskiego.
Powodem przełożenia meczu w Gdańsku na piątek 29 kwietnia jest duża liczba spotkań podwyższonego ryzyka odbywających się na przełomie kwietnia i maja w naszym regionie. W szczególności chodzi o niedzielne spotkanie w Ekstraklasie pomiędzy Arką Gdynia i Lechią Gdańsk. Podopieczni Wojciecha Waśka mieli, więc jeden dzień mniej na odpoczynek, ale będą też mogli dłużej regenerować siły przed rywalizacją z Orlętami Reda, która już 3 maja.
Atmosfera po porażce z Kotwic Kołobrzeg w szeregach żółto-czarnych było wręcz grobowa. Piłkarze zdają sobie sprawę, że zawiedli nie tylko zarząd i trenera, ale przede wszystkim kibiców. Mecz z Lechią będzie, więc okazją do rehabilitacji i pokazaniem, że kryzys mają już za sobą i są w stanie rywalizować o wysokie miejsce w ligowej tabeli. Szkoleniowiec Gryfa Orlex ma kilka powodów do zmartwień przed zbliżającymi się meczami. Na urazy narzekają Maciej Szymański, Bartosz Oleszczuk i Łukasz Król. Za nadmiar żółtych kartek nie będzie mógł wystąpić dobrze spisujący się ostatnio Przemysław Kostuch. Pozytywną informacją jest natomiast powrót do zespołu po odbytej dwu meczowej karencji za czerwoną kartkę Piotra Kołca, który razem z Tomaszem Kotwicą powinni stworzyć duet środkowych pomocników. Przed Gryfem na pewno ciężkie spotkanie, ale już jesienią zawodnicy ze Wzgórza wolności pokazali, że są w stanie pokonać Lechię. Przypomnijmy w 6 kolejce spotkań po golu Łukasz Basińskiego Gryf wygra l:0. Teraz wszyscy liczą na powtórkę. Początek meczu o godzinie 17.00.