Przed nami pierwszy mecz Seahawks Gdynia na Narodowym Stadionie Rugby. Z Maciejem Siemaszko, skrzydłowym drużyny rozmawiał Gabriel Besta.
Gabriel Besta: Wasza drużyna w ostatnim czasie zmieniła nazwę z Pomorze Seahawks na Seahawks Gdynia. Czy uważasz, że mecze na Narodowym Stadionie Rugby pomogą Wam w promocji futbolu amerykańskiego wśród mieszkańców Trójmiasto i całego Pomorza?
Maciej Siemaszko: Nazwa zmieniła się po podpisaniu umowy z miastem Gdynia. Dzięki zawarciu tejże umowy, mamy możliwość grania na jednym z najnowocześniejszych stadionów do gry w rugby oraz futbol amerykański. Myślę, że to na pewno pomoże w popularyzacji tego sportu oraz podniesie standardy i możliwości trenowania naszego zespołu. Przede wszystkim trybuna dla kibiców jest kryta, więc w razie rozgrywania meczy w niesprzyjających warunkach widzowie nie muszą martwic się o siebie, co także zachęci do przychodzenia na mecze.
GB: Przez ostatnie 5 lat byłeś rozgrywającym, teraz zmieniasz pozycję na skrzydłowego. Czym spowodowana jest ta zmiana?
MS: Przez ostatnie 5 lat byłem Quarterbackiem (rozgrywającym) drużyny, teraz zmieniam pozycję, bo chcieliśmy odświeżyć naszą grę w ataku. Doszliśmy do wniosku, że sprowadzimy nowego rozgrywającego, który będzie miał za zadanie rozgrywać oraz także biegać z piłką. Mnie jako rozgrywającego przesunęliśmy na wspomniana już pozycję Wide Receiver(skrzydłowy).
GB: Wspomniałeś, iż na pozycji rozgrywającego będzie grał nowy zawodnik. Jak oceniasz jego predyspozycje oraz czy już udało mu się zgrać z zespołem?
MS: Na pozycji rozgrywającego będzie grał Luke Zetazate. Jest to zawodnik, który uczył się gry w Kanadzie oraz w USA, także ma ogromną wiedzę i bogate doświadczenie, które jest bardzo potrzebne na tej pozycji. Zgranie się zespołu z nowym rozgrywającym to bardzo długi i żmudny proces, a wyniki tego zgrywania będą widoczne po rezultatach. Myślę jednak, że idziemy w dobrym kierunku.
GB: Czy uważa że twoje przejście na inną pozycje będzie bardzie przydatne dla Jastrzębi?
MS: Na ten moment nie jestem wstanie powiedzieć czy będzie bardziej przydatne. Na pewno będę się starał robić wszystko co w mojej mocy, aby pomoc drużynie w wygrywaniu.
GB: Jakie oczekiwania i cel stawiacie sobie na nadchodzący sezon?
MS: Cel, ten sam od kilku lat - Mistrzostwo Polski. Oczywiście zawsze będziemy się koncentrować na każdym najbliższym przeciwniku i tylko to będzie nas interesowało. A na koniec zobaczymy na jakim miejscu będziemy.
GB: Jakimi słowami zachęciłbyś naszych czytelników do oglądania futbolu w waszym wykonaniu?
MS: Serdecznie zapraszam wszystkich czytelników nadmorski24.pl na mecze Futbolu Amerykańskiego, które po wytłumaczeniu zasad stają się naprawdę fajnym i ciekawym widowiskiem. Myślę, że to także dobry pomysł na aktywne spędzenie czasu wolnego.