Do policyjnej izby dziecka trafił 16-letni gdańszczanin. Kryminalni z Oruni zatrzymali go po tym jak włamał się do jeepa i ukradł ze środka przedmioty warte 800 zł. Nastolatek po raz kolejny stanie przed sądem rodzinnym, gdyż w przeszłości był już wielokrotnie notowany za włamania i kradzieże.
Wczoraj w południe kryminalni z Oruni patrolowali rejon ul. Górka. W pewnym momencie zauważyli nastolatka, włamującego się do jeepa cherokee. 16-letni gdańszczanin natychmiast został zatrzymany, a skradzione przez niego przedmioty odzyskane.
Jak ustalili policjanci, nastoletni sprawca włamał się do auta wybijając w nim dwie szyby. Potem ze środka samochodu ukradł dwa łuki sportowe, pas holowniczy, gaśnicę oraz klucz do odkręcania kół. 43-letni właściciel tych przedmiotów wycenił ich wartość na 800 zł. Zatrzymany gdańszczanin był już wcześniej notowany za włamania i kradzieże.
Nastolatek po raz kolejny stanie przed sędzią rodzinnym , który zadecyduje o jego dalszym losie.