W niedzielę (13 marca) zakończyły się 13. Ogólnopolskie Spotkania Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów w Gdyni. Poznaliśmy zwycięzcę Nagrody im. Andrzeja Zawady oraz laureatów Kolosów.
Nagrodę im. Andrzeja Zawady i ufundowany przez prezydenta Gdyni grant podróżniczy w wysokości 15 tys. zł otrzymał Tomasz Kowalski na zrealizowanie projektu zdobycia tytułu „Śnieżnej Pantery” w rekordowym czasie. Kowalski chce zdobyć wszystkie siedmiotysięczniki byłego Związku Radzieckiego, pokonując osiągnięcie Denisa Urubki.
Najwięcej powodów do radości miała Magdalena Skopek. Już w sobotę jej relacja z niezwykłej podróży za Koło Polarne, podczas której przez dwa miesiące dzieliła koczownicze życie z rodziną rdzennych mieszkańców Półwyspu Jamalskiego, wzbudziła ogromne emocje. W niedzielę, przy aplauzie widowni, odebrała statuetkę w kategorii „Podróże” oraz nagrodę publiczności – za najlepszą prelekcję i najlepsze zdjęcie wystawy FotoGlob.
Kolosa w kategorii „Alpinizm” odebrał Simone Moro. Wybitny włoski himalaista przyleciał do Gdyni tylko na jeden dzień, specjalnie na Kolosy. Kapituła nagrodziła historyczne osiągnięcie, jakiego dokonał wraz z Denisem Urubko i Cory Richardsem: pierwsze zimowe wejście na ośmiotysięcznik w Karakorum. Mimo że żaden z laureatów nie jest Polakiem, zostali nagrodzeni statuetką za kontynuowanie tradycji zimowego himalaizmu rozpoczętej ponad trzydzieści lat temu przez polskich „lodowych wojowników”.
Za „Wyczyn roku” uhonorowano Sylwestra Czerwińskiego i jego wyprawę „Kropla świata”, podczas której w dwa i pół roku przejechał samotnie rowerem ponad 50 tys. km. Wręczający mu statuetkę Piotr Chmieliński podkreślił, że laureat nie tylko zrealizował imponującą podróż, ale potrafił też przezwyciężyć mnóstwo trudności w trakcie przygotowań, kiedy zdany był wyłącznie na siebie. Dla Czerwińskiego to już drugi Kolos. Pierwszego zdobył w roku 2001 za samotną rowerową wyprawę z Goleniowa do Pekinu i z powrotem.
W kolejnej kategorii, „Eksploracja jaskiń”, laureatem został Artur Kozłowski, którego nurkowania w podziemnym przepływie rzeki Coole na Nizinie Gort w Irlandii znacząco przybliżają go do odkrycia prawdopodobnie najrozleglejszego tego rodzaju systemu jaskiniowego w Europie.
Natomiast Kolos żeglarski za rok 2010 mógł trafić w ręce tylko jednej osoby – kpt. Jerzego Radomskiego, który przed kilkoma miesiącami zakończył trwający 32 lata rejs „Czarnym Diamentem”, na którym przepłynął łącznie blisko 240 tys. mil morskich, czyli odległość przekraczającą dystans dzielący Ziemię od Księżyca. Kpt. Radomski oprócz Kolosa otrzymał też Nagrodę Dziennikarzy.
Kapituła Kolosów wyróżniła ponadto Nagrodą Specjalną zawsze kipiącego dobrym humorem Jarosława Frąckiewicza, stałego bywalca Kolosów, za długoletnią, niestrudzoną aktywność na wielu polach i realizację ambitnych przedsięwzięć podróżniczych, szczególnie kajakowych, oraz zarażanie innych swoim optymizmem i pogodą ducha.
Podczas ceremonii nie brakowało też wzruszających momentów. Jednym z nich było podziękowanie dla kończącego swoją pracę w Kapitule Kolosów kpt. Wojciecha Jacobsona, który przez 10 lat nagradzając dokonania podróżników dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem.
Uczestnicy spotkań od 11 do 13 marca 2011 w Hali Sportowo-Widowiskowej „Gdynia” mieli okazję wysłuchać prawie 90 prelekcji, m.in. o wyprawach w głąb tropikalnych jaskiń, zdobywaniu ośmiotysięczników (i to od razu w koronie!), przeprawach przez niedostępne lodowce, a także o rowerowych podróżach dookoła świata. W ciągu trzech dni imprezy przez halę przewinęło się kilkanaście tysięcy osób.