Na tydzień przed inauguracją rundy wiosennej III ligi bałtyckiej żółto-czarni zmierzą się z Pomorzem Potęgowo. W głowach piłkarzy jest już jednak derbowy mecz z Orkanem Rumia.
Po rozegraniu dziesięciu meczów sparingowych trener Wojciech Wasiek może powiedzieć, że skład drużyny powoli się wykrystalizował. Oczywiście pozostają jeszcze pewne wątpliwości, co do obsadzenia poszczególnych pozycji, ale kręgosłup zespołu już jest. Warto również dodać, że nowo pozyskani zawodnicy dobrze komponowali się w wejherowski zespół. Szczególnie Tomasz Kotwica i Piotr Kołc stanowić będą o sile linii pomocy Gryfa. Niestety szkoleniowiec żółto-czarnych ma również zmartwienia. Po kontuzji w sparingu z Gryfem Tczew zagrał Bartosz Oleszczuk i … ponownie doznał urazu. Poza lewym obrońcom wszyscy zawodnicy na tydzień przed meczem z Orkanem są zdrowi i gotowi do gry. Ostatnią szansą na zweryfikowanie formy zespołu i ustalenie systemu gry pod kątem spotkania derbowego będzie sparing z IV ligowym Pomorzem Potęgowo. Na pewno trener Gryfa będzie chciał również przećwiczyć stałe fragmenty gry, którymi przecież wejherowianie wygrali jesienny mecz z Orkanem.
Rywale żółto-czarnych byli bliscy sprawienia niespodzianki w ostatnim sparingu z Bytovia Bytów. Przegrali wprawdzie 0: 1, ale zagrali dobrze i byli równorzędnym przeciwnikiem dla lidera III ligi bałtyckiej. Nie powinno to dziwić, ponieważ w czwartej lidze pomorskiej Pomorze zajmuje trzecie miejsce, tracąc zaledwie punkt do Jantara Ustka i dwa do Gryfa Tczew. Tym bardziej będzie to pożyteczny sprawdzian przed startem rundy wiosennej dla podopiecznych Wojciecha Waśka.
Sparing z Pomorzem Potęgowo Gryf rozegra w sobotę o godzinie 13.30.