W swoim przedostatnim spotkaniu rundy zasadniczej Ford Germaz Ekstraklasy, Lotos Gdynia pokonał na wyjeździe poznańską INEĘ 101:80. Najlepszą zawodniczką meczu była Milka Bjelica.
Gdyńska skrzydłowa zagrała bardzo skutecznie i w rezultacie zdobyła 37 punktów. Bjelica trafiła 11/15 rzutów za dwa punkty, dołożyła dwie "trójki" oraz miała 90% skuteczności z linii rzutów wolnych (9/10). Dołożyła do tego 16 zbiórek (11 w obronie), 3 asysty oraz wymusiła aż 6 fauli. Czwartkowe spotkanie, zawodniczka rodem z Czarnogóry , zakończyła z 51 pkt. w klasyfikacji "eval". Był to najlepszy w tym sezonie rezultat Milki.
O zwycięstwie naszej drużyny zdecydowała przede wszystkim druga kwarta. Gdyńska drużyna wygrała ją 26:12. Na przerwę podopieczne Georga Dikeoulakosa schodziły z 19-punktową przewagą (55:36). Wypracowana w pierwszej połowie przewaga pozwoliła , pomimo zremisowanej trzeciej kwarty oraz zaledwie dwupunktowej wygranej w czwartej, odnieść w tym spotkaniu zwycięstwo.
Oprócz Bjelicy w drużynie Lotosu punktowały: Olivia Tomiałowicz 14 (2x3), Marta Jujka 13 (6 zbiórek), Monica Wright 11 (5 zbiórek), Ketia Swanier 9, Elina Babkina 8 (6 asyst), Paulina Krawczyk 5 (1x3), Klaudia Sosnowska i Daria Mieloszyńska po 2.
Już w sobotę, 12 marca o g. 18:15 gdynianki zmierzą się w Gorzowie z drużyną AZS PWSZ. Będzie to już ostatnie spotkanie rundy zasadniczej. Jednak wszystko wskazuje na to, że nasze zawodniczki skończą ją na 4 pozycji.
