Ekstremalne rozrywki w Gdyni cieszą się dużym powodzeniem. Pisaliśmy już o spacerowaniu po orłowskim klifie. Teraz mieszkańcy upodobali sobie ścieżkę na kruchym lodzie zatoki.
Taki spacer może się jednak skończyć tragicznie. Dlatego wolontariusze ze Szkoły Pływania i Ratownictwa Wodnego Born To Rescue zorganizowali ostrzegawczy pokaz. Pomoc osobie, pod którą załamał się lód, jest niezwykle trudna. Najważniejsze jest, aby utrzymała się ona na powierzchni, w tym celu należy podać je coś do trzymania, np. kawałek ubrania.
Przechadzające się po marinie grupy ludzi to standardowy obrazek ostatnich dni. Wyjście poza bezpieczną strefę, czyli za pierwsze boje, stanowi realne zagrożenie, dlatego takie osoby mogą zostać ukarane mandatem. Tak więc zamiast ryzować, spacerujmy tam, gdzie jest to w pełni bezpieczne.