Kryminalni z Chyloni zatrzymali trzech mężczyzn. Dwóch z nich włamywało się do pojazdów i kradło z nich wartościowe rzeczy. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia po przeszukaniu mieszkania pasera. Jeden ze sprawców włamań w sobotę otrzymał trzymiesięczny areszt, jego wspólnik oraz paser po przedstawieniu zarzutów zostali zwolnieni. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 10. Za paserstwo natomiast można trafić za kratki nawet do lat 5.
Kryminalni z Chyloni podejrzewając 25-letniego mieszkańca ul. Opata Hackiego, że jest zamieszany w kradzieże z włamaniami do pojazdów, postanowili potwierdzić ten fakt. I rzeczywiście, podczas przeszukania mieszkania policjanci znaleźli u niego nawigacje samochodowe różnych marek, elementy wyposażenia samochodów oraz sprzęt elektroniczny, który prawdopodobnie pochodził z przestępstwa.
Jednak 25-letni mieszkaniec Gdyni był tylko paserem w tej sprawie. Głównymi sprawcami tego przestępstwa okazali się dwaj inni mieszkańcy Gdyni: 31-latek oraz starszy od niego o dwa lata wspólnik, który znany był już wcześniej policji. Mężczyznom zarzucono włamania do pojazdów w styczniu br. Wybijając szyby w samochodach z ich wnętrza ukradli telefon komórkowy, odległościomierz, palmtop, nawigację samochodową oraz komputer przenośny. Pokrzywdzeni swoje straty wycenili na łączną kwotę 4 tys. zł.
W minioną sobotę 33-letni sprawca z kryminalną przeszłością został aresztowany na trzy miesiące. Jego wspólnik oraz paser po przesłuchaniu zostali zwolnieni. Policjanci zapewniają, że sprawa jest rozwojowa. Niewykluczone, że zatrzymanym mężczyznom będą postawione kolejne zarzuty. Śledczy również ustalają pozostałych właścicieli odzyskanego mienia. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 10. Temu kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.