fot. arka.gdynia.pl
Arce Gdynia nie udało trzeci raz z rzędu zwyciężyć w turnieju halowym Remes Cup w Poznaniu, ale Michał Szromik został wybrany najlepszym bramkarzem. Nieoczekiwanym zwycięzcą zawodów została Cracovia.
Zawodnikom z Gdyni udało się wygrać zaledwie jeden mecz - z I-ligową drużyną GKS Katowice. Piłkarze Dariusza Pasieki ponieśli porażkę w spotkaniach z Jagiellonią Białystok i Lechem Poznań. Ostatecznie zajęli czwarte miejsce wśród sześciu zespołów.
W turnieju Remes Cup wzięło udział sześć drużyn, które w emilinacjach zostały podzielone na dwie grupy. Na początku żółto-niebiescy zmierzyli się z GKS Katowice. Zawodnicy z Gdyni objęli prowadzenie po golu Michała Płotki. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 4:3 i było jedynym wygranym przez Arkę.
Potem Gdynianie rozegrali mecz z Jagiellonią. Zawodnicy z Białegostoku od samego początku mieli przewagę, piłkarze Arki byli w defensywie. Pierwszą i zarazem ostatnią bramkę tego meczu strzelił dla Jagielloni Kameruńczyk Essomba. Jednocześnie Arka straciła szanse na obronienie tytułu w Remes Cup.
W meczu o trzecie miejsce żółto-niebiescy walczyli z mistrzem Polski Lechem Poznań, który podczas turnieju wystąpił w rezerwowym skłądzie. Arka przegrała 0:1 ostatecznie plasując się na czwartym miejscu Remes Cup.
Zwycięzcą całego turnieju niespodziewanie została Cracovia. Piłkarze z Krakowa pokonali Jagiellonię Białystok po rzutach karnych.
