Pierwszy krok został zrobiony. Rumska Rada Miejska "przyklepała" decyzję w sprawie zmiany planu zagospodarowania przestrzennego.
Przez długi czas uchwała była odrzucana albo wręcz zrzucana z porządku obrad. - Przed wydaniem pozwolenia na budowę centrum podpisane zostało porozumienie między gminą Rumia a Auchan. Firma zobowiązała się do wybudowania drogi łączącej ulicę Kosynierów w Rumi i Obwodowej w Redzie - przypomina Piotr Zaradny, radny w minionej kadencji. Na przełomie sierpnia i września 2005 roku rozpoczęły się pierwsze rozmowy i negocjacje ze spółką Auchan w sprawie budowy połączenia, trwały do lata 2006 roku - sprawa toczyła się dwutorowo, bo Auchan znajduje się na terenie Rumi, a połączenie miało łączyć to miasto z Redą. W lipcu Rada Miejska Redy upoważniła burmistrza do podpisania porozumienia i tego samego dnia uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Droga dotychczas nie powstała, więc plan pozwalający na rozbudowę nie był uchwalany. - Chcieliśmy wyegzekwować tylko to do czego
firma się zobowiązała.
Odrzucanie tej uchwały było jedynym realnym instrumentem nacisk, jaki mieliśmy - mówi Witold Reclaf, przewodniczący Rady Miejskiej Rumi w latach 2006-2010. Nowa Rada podjęła jednak 20 grudnia uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Rumi dla obszaru „Centrum Handlowo-Usługowego”, co otwiera drogę do rozbudowy Auchan. Rumscy radni, którzy popierają tę uchwałę, zwracają uwagę, że rozbudowa będzie oznaczać wymierne korzyści dla miasta w postaci podatków, które wpłyną do kasy miejskiej w Rumi. O sprawie pisaliśmy rok temu: Auchan tłumaczyło, że nie może zbudować drogi, ponieważ obszar, na którym ulica ma powstać nie ma statusu drogi publicznej, a Rada Miasta nie zmieniła tego w planie zagospodarowania przestrzennego. - Mieliśmy świadomość, że miasto bierze na siebie obowiązek uchwalenia planu oraz ile czasu na to mamy - powiedział „Expressowi” Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy. - I ten plan uchwaliliśmy. Dzisiaj Auchan uważa, że nie jest związane porozumieniem sprzed kilku lat, ponieważ w kwietniu 2008 roku pisemnie oświadczyło, że wycofuje się z niego. Zaczęliśmy nawet przygotowywać się do wejścia na drogę sądową, aby przywołać spółkę do wybudowania drogi, ale później - po rozmowach z Rumią - doszliśmy do wniosku, że spróbujemy działać wspólnie. Sprawa w sądzie mogłaby toczyć się wiele lat, więc zasiedliśmy ponownie do negocjacji. Dlatego właśnie w grudniu 2009 odbyła się wspólna sesja Rad Miast Redy i Rumi. Tymczasem przedstawiciele Auchan (również dyrektor generalny z Francji) byli w Redzie 21 października ubiegłego roku, ale jak przyznaje sekretarz miasta, póki co żadnego
przełomu nie ma.
W miniony poniedziałek do urzędu pocztą dotarła uchwała podjęta przez Radę Miejską w Rumi. Kolejnym etapem będzie wyłonienie wykonawcy projektu zmian i jego przygotowanie. Po zakończeniu prac koncepcja zostanie poddana do oceny m.in. mieszkańców i Rady Miasta. Wszystko może potrwać 10-12 miesięcy, o ile nie będzie zawirowań. - Muszą zostać przeprowadzone uzgodnienia z wszystkimi administratorami sieci, drogami krajowymi, ochroną środowiska... - wylicza Ryszard Grychtoł, zastępca burmistrza Rumi. - Jest sporo stron, które mają coś do powiedzenia w sprawie tego planu. Gdy procedura się zakończy Auchan będzie mogło przystąpić do sporządzenia dokumentacji technicznej projektu budowy, który dotychczas ograniczały zapisy obecnego planu.