Dzięki pracy kryminalnych z Przymorza, za rozbój odpowie 25-latek. Mężczyzną wpadł w ręce policjantów po tym, jak napadł na swoją byłą dziewczynę. Do zdarzenia doszło w jednym z zakładów fryzjerskich. Mężczyzna uderzył 19-latkę w twarz, a kiedy pokrzywdzona upadła, zabrał jej telefon warty 500 złotych. Dziś sprawca tego rozboju zostanie przesłuchany przez prokuratora. Policjanci będą wnioskować o zastosowanie tymczasowego aresztu w stosunku do 25-letniego gdańszczanina. Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj wieczorem policjanci z komisariatu na Przymorzu zostali poinformowani o rozboju, do którego doszło w jednym z zakładów fryzjerskich na Zaspie.
Jak ustalili policjanci, po godzinie 19.00 do salonu wbiegł 25-letni gdańszczanin i zażądał by jego była dziewczyna, oddała mu swój telefon komórkowy. Kiedy 19-latka odmówiła, sprawca uderzył ją w twarz. Dziewczyna przewróciła się na podłogę, a napastnik wyrwał jej z reki telefon warty 500 zł, po czym uciekł z zakładu.
Godzinę po otrzymaniu zgłoszenia o takim zdarzeniu, sprawca tego rozboju znalazł się w rękach kryminalnych. Funkcjonariusze odzyskali też skradziony telefon. Dzisiaj 25-latek zostanie doprowadzony do prokuratury. Policjanci będą wnioskować o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Wcześniej był on już karany za handel narkotykami i ich posiadanie.
Za rozbój grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
