Siatkarki Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia przegrały ostatni mecz w 2010 roku. Podopieczne Jerzego Skrobeckiego poniosły porażkę w starciu z MKS Dąbrowa Górnicza. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla gospodyń.
W pierwszym secie od samego początku dominowały zawodniczki ze Śląska. Już po pierwszej przerwie technicznej Ślązaczki prowadziły czterema punktami przed Rumiankami. Siatkarki TPS ruszył do ataku dopiero po drugiej przerwie technicznej i zabrały się za odrabianie strat. Udało im się osiągnąć wynik 20:20, ale to z kolei zmobilizowało zawodniczki MKS. Ostatecznie pierwszy set zakończył się wynikiem 25:21 dla podopiecznych Waldemara Kawki.
Drugi set wyglądał podobnie. Gospodynie od początku przejęły prowadzenie. Rumianki walczył dzielnie i udało im się doprowadzić do wyniku 14:13 dla Dąbrowianek. Do drugiej przerwy technicznej walka obu drużyn była wyrównana, ale wkrótce siatkarki z MKS ruszył do ataku i doprowadziły do wyniku 20:17. Drugi set do końca należał do zawodniczek z Dąbrowy, które wygrały go 25:18.
Trzeci set od początku był wyrównany. Po pierwszej przerwie technicznej Ślązaczki prowadził zaledwie jednym punktem. Później jednak odskoczyły Rumiankom na trzy punkty i stale zwiększały swoją przewagę. Na drugiej przerwie technicznej MKS Dąbrowa Górnicza prowadziła aż siedmioma punktami – 16:9. Po takim ataku siatkarkom z Pomorza nie udało się otrząsnąć i nie pomagał im nawet doping kilku wiernych kibiców. Trzeci set zakończył się wynikiem 12:25, a cały mecz 0:3.
W szóstej kolejce PlusLigi Kobiet siatkarki Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia zmierzą się w Rumi z Gwardią Wrocław.